Dziś zamiast kolejnego zdjęcia z projektu 52 postanowiłam opublikować przegląd minionego miesiąca. Nie oznacza to rezygnacji z projektu, ponieważ zdjęcie z poprzedniego tygodnia jest wybrane, jednak będę je publikować rzadziej. Myślę, że tak jak ostatnio, raz na dwa tygodnie będę wrzucać tu zdjęcia z dwóch tygodni zamiast jednego.
Dlaczego tak?
Kwiecień był dla mnie dość pracowitym miesiącem jeśli chodzi o blog. Tworzenie 'ważniejszych' postów było priorytetem i przyćmiewało te inne, na które po prostu nie znajdowałam i wciąż ciężko mi znaleźć czas. Podobnym miesiącem będzie maj. Mam dużo do zrobienia, dużo do napisania, do pokazania Wam. Staram się trzymać jakiejś systematyczności, choć nie zawsze mi to wychodzi, jednak próbuję wypracować tryb minimum trzech postów w tygodniu i wdrożyć go w życie na stałe, bo jak sami wiecie różnie z tym bywało. Staram się dopieszczać każdy post tak, żeby nie było wątpliwości, że jest w stu procentach gotowy i taki jak powinien być. To samo tyczy się zdjęć, których 'dopieszczanie' nie raz zajmuje kilka razy tyle czasu, co napisanie tekstu (choć te również nie zawsze przychodzą z wielką łatwością).
Kwiecień był dla mnie dość pracowitym miesiącem jeśli chodzi o blog. Tworzenie 'ważniejszych' postów było priorytetem i przyćmiewało te inne, na które po prostu nie znajdowałam i wciąż ciężko mi znaleźć czas. Podobnym miesiącem będzie maj. Mam dużo do zrobienia, dużo do napisania, do pokazania Wam. Staram się trzymać jakiejś systematyczności, choć nie zawsze mi to wychodzi, jednak próbuję wypracować tryb minimum trzech postów w tygodniu i wdrożyć go w życie na stałe, bo jak sami wiecie różnie z tym bywało. Staram się dopieszczać każdy post tak, żeby nie było wątpliwości, że jest w stu procentach gotowy i taki jak powinien być. To samo tyczy się zdjęć, których 'dopieszczanie' nie raz zajmuje kilka razy tyle czasu, co napisanie tekstu (choć te również nie zawsze przychodzą z wielką łatwością).
Od jakiegoś czasu staram się też, żeby nasze instagramowe zdjęcia nie były przypadkowe, zrobione w biegu i wrzucone ot tak, bo w końcu trzeba. Większość z nich jest z góry przemyślana. Tak, żeby cieszyły nie tylko mnie, ale również Wasze oczy. Dzięki temu i dzięki Wam właśnie doczekałam się naszego pierwszego tysiąca obserwujących na Instagramie.
Zapraszam Was więc na przegląd kwietnia w zdjęciach.
Obserwuj Nas na Instagramie -> @dziewczynkazguzikiem_blog
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz