Pisałam ostatnio, że Projekt 52 będzie się pojawiał troszkę rzadziej, czyli raz na dwa tygodnie. Wynika to niestety z braku miejsca na te wpisy. Przygotowuję zdjęcie co tydzień, raz zamyślone, raz spontanicznie, jak np dwa tygodnie temu, ale w tej chwili mam zaplanowane tyle wpisów, że na Projekt 52 brakuje miejsca.
Dzisiaj więc kolejne dwa zdjęcia.
17/52
ADAC
Nie doszukujcie się jakiegoś przesłania w tym zdjęciu, albo ekstra historii. Ot, leciał sobie ADAC, a ja akurat miałam włączony aparat. Potem zdjęcie mi się spodobało, zwłaszcza uchwycenie jego śmigła i wybrałam je do projektu. To wszystko. Lubię czasem 'pstryknąć' coś innego, niż tylko moje dziecko, stąd też w mojej kolekcji trochę kwiatów, ryb, czy właśnie helikopter.
18/52
NA DRZEWIE
Historia poniższego zdjęcia to po prostu rodzinny spacer. Taki, jakiego dawno nie mieliśmy, bo ciężko zgrać ładną pogodę z niewieloma wolnymi dniami. Wiecie jak to jest, jak ma się wolne, to pogoda jest okropna, a jak trzeba iść do pracy to wychodzi słońce. I przez ostatnie miesiące sprawdzało się to u nas cały czas. Na szczęście w końcu nam się udało i mam nadzieję, że teraz takich spacerów będzie więcej.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz