Lipiec okazał się dla nas nie do końca przyjaznym miesiącem. Jeśli uważnie nas obserwujecie wiecie dlaczego. Jedna zła wiadomość goniła drugą. Przez własną głupotę i rozkojarzenie musieliśmy pożegnać z naszymi urlopowymi planami i przekształcić je w inne. Korzystaliśmy więc z urlopu na miarę naszych możliwości.
Mam nadzieję, że sierpień ułoży się trochę lepiej zwłaszcza że w tym miesiącu powinny się rozstrzygnąć. losy naszej przeprowadzki do innego miasta. Jeśli wszystko pójdzie po naszej myśli wrzesień przywitamy już w nowym miejscu. Także mocno trzymamy kciuki.
Tymczasem zapraszam Was do obejrzenia lipca w zdjęciach z Instagrama.
Jeśli jeszcze tego nie robicie, to możecie nas obserwować na Instagramie. Tam jest nas więcej, więcej naszej codzienności. Obserwujcie nas TU.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz