Karmienie kaczek stało się ostatnio naszym coniedzielnym rytuałem. Jeśli tylko pogoda na to pozwala udajemy się dokarmiać nasze uniwersyteckie kaczki. Okazało się, że jest to ulubione zajęcie Lidii. Biega za nimi, rzuca im jedzenie i namawia, żeby jadły. Gdyby tylko chciały podejść bliżej najchętniej karmiłaby je z ręki.
Cudownie patrzeć na tą radość na jej twarzy, kiedy kaczki zjadają to, co im rzuca.
Osobiście upodobałam sobie nasz Uniwersytet. Budynki otoczone zielenią, a po środku jezioro z przeróżnymi rybami i kaczkami właśnie. Dzięki temu stało się jednym z moich ulubionych miejsc na spacer. Aż mi trochę szkoda, że niedługo będziemy się przeprowadzać i zostawimy za sobą znajome mi i lubiane miejsca.
_________________________________________
Przedstawiam Wam dzisiaj jeden z naszych ulubionych outfitów. Spodenki z Mango ujęły mnie krojem i przede wszystkim wzorem. Długo dane mi było czekać na paczkę, ale opłacało się. Ubrania z Mango zaczęłam kupować dopiero niedawno i już wypierają np. Zarę z naszej szafy. Jakość zdecydowanie lepsza, a ceny porównywalne.
bluzka, spodenki - Mango outlet
kamizelka, mokasyny - H&M
Śliczne zdjęcia i faktycznie radość na nich ogromna. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńJaka radosna :-) Aż miło się patrzy :-)
OdpowiedzUsuń