Każdy z nas miał kiedyś marzenie. Jedno, dwa, dziesięć. Duże, małe, materialne, niematerialne. Marzymy na jawie, w snach (w których dowiadujemy się o marzeniach, z których nie zdawaliśmy sobie sprawy). O tych bardziej i mniej realnych rzeczach.
Marzymy o zdrowiu, rodzinie, wakacjach, wygranej w teleturnieju, o nowym samochodzie. O innym świecie, o bieganiu nago po łące, lataniu wśród gwiazd.
Ja marzę, żeby odpocząć. Nic nie odpręża mnie tak jak zamknięcie oczu i zatracenie się w marzeniach. Żyję wtedy w zupełnie innym świecie, tym wymyślonym tylko przeze mnie, gdzie spełnia się wszystko czego się podejmę, wszystko czego chcę.
Marzenia się spełniają - jak śpiewa Majka Jeżowska - trzeba tylko mocno w nie wierzyć. I działać. Siedząc i czekając na gotowe możemy tylko dalej marzyć. Ale jeśli uwierzymy we własne możliwości drzwi stoją otworem.
Warto mieć marzenia. Pokazują drogę do szczęścia, motywują do działania, dążenia do ustanowionego celu. Do szczęścia. A do tego zawsze warto dążyć.
Więc nie bój się marzyć.
Lidia:
płaszczyk, spódniczka, botki - Zara
apaszka, rajstopki - Allegro
spinka korona - KoTo Kids
bidon - Nuk
Mama:
kurtka - Vero Moda
sukienka, sweterek - Sinsay
Tez mam marzenia , wieksze mniejsze , ważniejsze i mniej wazne :) mam zamiar spełnić je wszystkiego ile zdrowie i fundusze pozwolą . Piekne zdjecia !!!! :)
OdpowiedzUsuńKażdy ma jakieś cele i marzenia, ten kto ich nie ma musi chyba odczuwać jakąś pustkę. Spędzamy życie na tym, by spełnić choć część z nich, nie zawsze się to udaje, nie zawsze jest łatwo, ale trzeba wierzyć że na każdego z nas czeka szczęście i spełnienie marzeń. Ja pomimo wzlotów i upadków, lepszych i gorszych dni, wierzę w to, że moje marzenie się spełni... i Tobie też tego życzę :)
OdpowiedzUsuń