Operacja urodziny #4 - prezenty [nie tylko] dla dwulatki

W pierwszym urodzinowym wpisie pisałam, że nie wiem jeszcze, gdzie będziemy w urodziny Lidii, jako że planowana przeprowadzka wypadała właśnie na październik. Termin został odroczony na kolejny miesiąc, więc zostajemy na urodzinki w Polsce.
Nasze ozdoby z www.partybox.pl są już u nas - słomki, talerzyki, serwetki i papilotki do babeczek.
Dzięki uprzejmości Socute dostałyśmy także bibułowe pompony (pokazywałam Wam je na Instagramie - jeden zestaw będzie też można wygrać w zbliżającym się konkursie).
Całą resztę - baner na tort, chorągiewki do babeczek, zawieszki na buteleczki i brokatową dwójkę - projektuję i robię sama. Wszystko pokażę Wam już w wpisie po urodzinach Lidki.

Dzisiaj przedstawiam nasze zestawienie prezentów [tu akurat] urodzinowych. Lidia nadal nie kwapi się do mówienia, więc po raz kolejny wyboru prezentów muszę dokonać sama.
Wybrałam prezenty po obserwacji mojego dziecka. Na podstawie tego, co ją interesuje, lub po prostu się przyda.

Mam nadzieję, że lista przyda się kiedyś komuś, kto stanie przed wyborem - co na prezent?

1. Tipi
Marzę o nim już od dawna, ale... jak zwykle cena.... Więc spieszę z radosną nowiną. Takie piękne tipi możecie kupić już za 150 zł plus wysyłka (TU). Dodatkowo można do niego dokupić poduszki pod kolor / wzór i kocyk.

2. Pościel
100% bawełna, pastelowe kolory, kropki, paski, gwiazdki. Taką pościel oferuje np. Utulanka (TU), Czikimonkey (TU), czy Modenex (TU).

3. Kuferek Pani doktor
U babci Lidia bawi się nim za każdym razem. Bada siebie, babcię, lalki. Na zdjęciu kuferek Doktor Dosi z Kliniki dla Pluszaków. Do kupienia TU.

4. Drewniany [lub wiklinowy] wózek.
Mamy plastikową spacerówkę, ale te drewniane są przepiękne (TU).
Ostatnio u Wikilistki można było zobaczyć nowy wózek jej córeczki. Piękny, wiklinowy. Cena mnie zabiła, ale wzdycham do niego za każdym razem (TU).

5. Lalki
Małe, duże, do czesania, z ubrankami - każdą na pewno docenią wszystkie dziewczynki. Na zdjęciu przepiękna lalka Roszpunka (TU).
Coraz bardziej korci mnie wspaniała La Lalla (TU), czyli spersonalizowana lalka z jednakowym ubrankiem dla lalki i dziecka, jednak wstrzymuję się przez wzgląd na destrukcyjne skłonności Lidii. Gdybym zobaczyła tą lalkę za kilka dni całą popisaną albo bez kończyn mogłabym dostać zawału.

6. Drewniane puzzle, układanki, np. Djeco (TU).

7. Klocki
Zwykłe, lub jeszcze lepiej - tematyczne. Na zdjęciu Lego Duplo Kreatywne Ciasteczka (TU) i Stadnina (TU).

8. Ozdoby do włosów
Gumki, spinki, opaski. Walczymy i jesteśmy już coraz bliżej sukcesu. Lidia uczesana wytrzymuje coraz dłużej. Na zdjęciach - piękne Kollale (TU).

Książki

9. "Jak tata się z nami bawił", Ulf Stark, Mati Leep.

10. "Pomelo śni", Ramona Badescu.

11. "Elmer na szczudłach", David McKee.

12. "Co wyPanda a co nie wyPanda", Ola Cieślak.

13. "Jak mama została Indianką", Ulf Stark, Mati Leep.

14. "Nusia się chowa", Pija Lindenbaum.

15. "W moim brzuchu mieszka jakieś zwierzątko", Grzegorz Kasdepke.

(Wszystkie książki do kupienia w Empiku.)
Myślę, że na którąś jeszcze namówię męża, jak przyjedzie.

16. Serwis do herbatki.
Najlepszy to ten drewniany. Trochę się naszukałam, żeby znaleźć te nie odstraszające wyglądem. Te piękne zestawy możemy kupić TU, TU i TU. Nasz SEVI właśnie dzisiaj przyszedł i czeka na urodzinki. Jedna informacja odnośnie akurat tego zestawu - w opisie jest informacja, że zestaw składa się z 22 elementów, na opakowaniu zaś widnieje info o 17 (brak kostek cukru). Przekonam się jednak dopiero na urodzinkach Lidii, kiedy wszystko odpakujemy.

17. Stempelki.
Znając zdolności artystyczne mojego dziecka i lubowanie się w ozdabianiu domu - na pewno byłaby zadowolona (TU).

18. Jeszcze raz układanki.
Znalezione przypadkiem (TU), ale póki co jedyne, które wypatrzyłam do łączenia (jak puzzle) drewniane, a nie kartonowe. Z kartonowymi musimy jeszcze trochę poczekać, bo te które mieliśmy Lidia porozrywała już pierwszego dnia.

19. Zestaw obiadowy.
Seria Skip Hop Zoo skradła moje serce. Przypuszczam, że Lidii sprawi radochę jedzenie z kolorowego talerza / miseczki (akurat nam brakuje - matka popsuła). Nie zdecydowałam się na zakup sztućców. Czytałam wiele opinii o tym, jak szybko się zdzierają i doszłam do wniosku że nie warto przepłacać. Biedronka -> TU i TU, Żyrafa -> TU i TU. My już mamy swoją żyrafę.

20. Zestaw do prasowania.
Początkowo myślałam o samym żelazku, oczywiście drewnianym. Jednak kiedy zobaczyłam ten zestaw zakochałam się w nim bez pamięci. Kupicie TU.


Chciałabym obdarować Lidię wszystkimi powyższymi prezentami, jak każda matka.
Uważam jednak, że byłaby to przesada. 2-3 prezenty od rodziców zdecydowanie wystarczą. I tak dostanie jeszcze od innych członków rodziny.
Dlatego też wybrałam zestaw obiadowy Skip Hop i serwis do herbatki. Jeżeli tato Lidii nie będzie miał nic przeciwko dokupimy może jeszcze jakąś książeczkę.